Czasem zima przychodzi niemal niezauważalnie, a czasem siarczyste mrozy mocno dokuczają. Jaki wpływ na działanie rekuperatora mają niskie temperatury i jak działa system rekuperacji w domu w tej najchłodniejszej części roku? Odpowiemy na te pytania.
Odzysk ciepła ma miejsce w samym sercu układu wentylacji w budynku - w wymienniku ciepła. Obecnie na rynku dostępnych jest kilka rodzajów wymienników. I to właśnie od jego rodzaju zależy wydajna praca rekuperacji podczas, gdy za oknem panuje mróz.
Co jest ważne zimą?
Zimą istnieje ryzyko zamarzania kondensatu w wymienniku. Zabezpieczeniem przeciwzamrożeniowym wymiennika ciepła jest nagrzewnica wstępna. Warto wiec wybrać rekuperator wyposażony w nagrzewnicę, gdyż w przeciwnym wypadku możemy ponieść wyższe koszty eksploatacji. W czasie bardzo niskich temperatur system przeciwzamrożeniowy rekuperatora spowolni pracę wentylatora nawiewnego przy jednoczesnej pracy wentylatora wywiewnego. Może to doprowadzić do powstania podciśnienia, a przez wszystkie nieszczelności do pomieszczeń będzie przedostawać się zimne, wymagające ogrzania powietrze. W efekcie ogrzewanie będzie załączać się częściej, generując wyższe koszty. Znacznie ekonomiczniejszym rozwiązaniem jest wybór rekuperatora z nagrzewnicą, gdyż koszty późniejszej eksploatacji są dużo niższe. Funkcjonowanie nagrzewnicy powoduje, że wentylator nawiewu nie jest spowalniany, co oznacza, że nawet zimą system wentylacji w domu jest zrównoważony, czyli taka sama ilość powietrza jest nawiewana i wywiewana z domu.
Odzysk wilgoci z rekuperacji zimą
Kiedy suche, zimowe powietrze przedostaje się do naszych domów, często narzekamy na infekcje dróg oddechowych, kaszel, chrypkę czy zapalenie zatok. Dawniej radzono sobie z tym problemem za pomocą nawilżaczy zakładanych na kaloryfery, a nawet powieszenia na nich mokrych ręczników. Obecnie wystarczy wyposażyć domowy system rekuperacji w nawilżacz kanałowy. Odpowiednio działająca wentylacja mechaniczna zimą to najlepszy sposób na utrzymanie stałej, optymalnej dla naszego zdrowia wilgotności powietrza.
Warto pamiętać, że suche powietrze zimą nie wynika z samego systemu rekuperacji. Wysusza je intensywne wietrzenie domu, czyli wymiana powietrza na świeże z zewnątrz. System wentylacji mechanicznej pozwala na intensywną wymianę powietrza podczas mrozów, ponieważ nie generuje przy tym strat ciepła. Niestety na skutek tego procesu obniża się wilgotność powietrza w domu. Na szczęście producenci systemów rekuperacji znaleźli sposób na rozwiązanie tego problemu. Przykładem może być np. VASCO, która proponuje swoim użytkownikom kanałowy nawilżacz powietrza.
Zalety nawilżacza VASCO
Nawilżacz kanałowy VASCO jest dodatkowym elementem systemu VASCO SILENT VENTILATION, zapewniającego wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła. Montuje się go na poziomym odcinku kanału nawiewu świeżego powietrza do pomieszczeń. Ma on za zadanie podnieść wilgotność powietrza w taki sposób, aby utrzymać jej stabilny, zdrowy i komfortowy dla mieszkańców poziom (przyjmuje się, że powinien on oscylować pomiędzy 40-60% przy temperaturze 18-20 stopni). Tę funkcję nawilżacz wykonuje dzięki odparowywaniu wody na dużej powierzchni matrycy z włókna szklanego, która jest umieszczona w jego wnętrzu. Urządzenie musi być na stałe podłączone do wody i kanalizacji, przy czym ilość pobieranej wody jest ściśle kontrolowana przez sterowanie wykorzystujące czujnik kanałowy za nawilżaczem i sterownik naścienny w pomieszczeniu referencyjnym, np. w salonie. Nawilżacz kanałowy zamontowany na kanale nawiewu dostarcza powietrze o optymalnej wilgotności do wszystkich pomieszczeń domu, które tego wymagają (salon, sypialnie, gabinet), a precyzyjne dozowanie wody, wraz z czujnikami i sterowaniem gwarantuje stały poziom wilgotności powietrza wewnątrz domu. Jak zatem widać, wentylacja mechaniczna zimą może sprzyjać zdrowiu domowników i ich komfortowi.
Więcej informacji na stronie: http://www.vascoart.pl/konkurs/
Profil Instagram: https://www.instagram.com/vascoart.pl/
Link do strony artykułu: https://uww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/rekuperacja-w-domu-w-okresie-zimowym